Przedsiębiorczość zwykło się interpretować w kategoriach cech charakteru, które pozwalają osiągać wyznaczone cele. Nie bez powodu, w ekonomii, traktuję się ją jako czwarty zasób produkcji. Jednak coraz częściej trwają dyskusje nad tym, czy taką cechę można u siebie wykształcić. Czy przedsiębiorczości można się nauczyć? Czy jest to cecha wrodzona, czy nabyta? Znajdziemy zarówno zwolenników jednej, jak i drugiej myśli.
Instytut GFK przeprowadził w tej materii badania. O tym, że przedsiębiorczość może być cechą nabytą – a więc możliwą do nauczenia – jest przekonanych, aż 68% respondentów. Co więcej raport pokazuje, iż to aspekt edukacji jest niezbędnym i niezwykle docenianym elementem procesu stawania się przedsiębiorcą. Dlatego też wszelkie inicjatywy służące kształtowaniu kompetencji społecznych są godne pochwały.
Polska Agencja Rozwoju Przedsiębiorczości zbadała nastroje „proaktywne” Polaków. Wynika z nich, iż 80% badanych uważa, że własna działalność gospodarcza jest dobrą ścieżką kariery. Warto wspomnieć, że co 10 z nas, deklaruje chęć założenia własnej firmy w perspektywie 3 najbliższych lat. Co więcej, co druga badana osoba uznaje, że ma wystarczające kompetencje do prowadzenia firmy. Dlaczego jednak w pierwszych latach działalności, zaledwie kilkanaście z założonych firm utrzymuje się na rynku? Jednym z aspektów jest właśnie szeroko rozumiana przedsiębiorczość, czyli zdolność do wytyczania i realizowania konkretnych celów. Skuteczny przedsiębiorca to strateg, człowiek, który nie boi się materializować idei w rzeczywistość. Ma określoną wizję i podąża za nią. Osoba, która innymi słowy, potrafi przekuwać myśl w działanie.
Jestem zdania, iż przedsiębiorczości powinno się uczyć już od najmłodszych lat. Wszelkie programy, które mają na celu aktywizować najmłodszych, a także poprzez pryzmat prowadzonych działań kształtować i rozwijać umiejętności, powinny być istotnym elementem edukacji. Co więcej, przedsiębiorczości należy uczyć się od praktyków. Od osób, które na co dzień borykają się z problemami, których przecież część – bez względu na branżę – jest wspólna. Dzielenie się doświadczeniem w zakresie prowadzenia działalności gospodarczej to przywilej każdego spełnionego praktyka. O mojej drodze ku przedsiębiorczości, rozmawiałem z Kamilem Cybulskim, założycielem ASBiRO.
Umiejętność radzenia sobie w warunkach niepewności jest kluczową determinantą rozwijania firmy. Katalizatorem takiej postawy wydają się innowacje, a więc wszystko to, dzięki czemu możemy budować naszą przewagę strategiczną. Innowacja zarazem jest odpowiedzią na dynamicznie zmieniające się uwarunkowania prowadzenia działalności. Jako ponad trzydziestoletni praktyk mogę powiedzieć jedno – to właśnie dzięki nim dziś, jako WIMED, jesteśmy, liderem oznakowania dróg w Polsce i Europie Wschodniej. Innowacyjność od zawsze była synonimem WIMEDU. Jednym z jej efektów jest opracowanie i wdrożenie systemu konstrukcji bezpiecznych PROLIFE, którego podstawową cechą jest zmniejszenie skutków wypadków powstających w wyniku zderzenia pojazdu z konstrukcjami wsporczymi do znaków i tablic drogowych.
Przedsiębiorczość, zmienia świat nie lepsze. Pokonując barierę własnych ograniczeń, a więc – jak zaznaczałem w jednym z poprzednich wpisów – kiedy przyjmiesz rolę kreatora, a nie ofiary postawisz swój pierwszy krok. Warto w tej materii korzystać z doświadczenia innych – przedsiębiorców – którzy przecież są nieocenioną skarbnicą wiedzy. Więcej inspirujących historii i wskazówek, podpartych trzydziestoletnią praktyką, znajdziesz w „Inspiracjach i drogowskazach”.