Kilkudziesięciu przedsiębiorców ze specjalnej strefy ekonomicznej w Niepołomicach wzięło udział w kolejnym spotkaniu z cyklu „Royal Quality Network. Sieć jakości – jakość sieci”. Jako gość specjalny tego wydarzenia miałem przywilej przedstawienia mojej historii. Od „szkopy krytej eternitem” po prężnie działające przedsiębiorstwo będące liderem oznakowania dróg w Polsce i Europie Wschodniej.
Spotkania przedsiębiorców z przedsiębiorcami zawsze okazują się owocne. Tworząc na co dzień różne firmy mierzymy się przecież z podobnymi problemami. Dlatego też, zamiast pokonywać je w pojedynkę, można zmagać się z nimi wspólnie! Czerpiąc z doświadczenia tych, którzy być może już je przezwyciężyli. Właśnie taki cel, to znaczy budowanie społeczności wzajem wspierających się przedsiębiorców, przyświeca spotkaniom, które regularnie odbywają się pod szyldem „Royal Quality. Sieć jakości – jakość sieci”.
Tym razem, podczas 16. spotkania z cyklu, a zarazem pierwszego spotkania w 2019 roku, miałem przywilej wystąpienia jako prelegent. Do przedstawicieli takich m. in. podmiotów jak Randstad, Kinnarps, Man Trucks, Coca-Cola, Somfy, PZU i wielu innych mówiłem o moich doświadczeniach. Zarówno o historii rozwoju firmy WIMED, jak i o mojej osobistej historii jako męża, ojca i przedsiębiorcy. Ogrom doświadczenia, zdobytego na przestrzeni ponad 30 lat budowania firmy WIMED, usiłowałem zawrzeć w możliwie najprostszym przekazie. Od lat bowiem twierdzę, że większość wiedzy, która jest niezbędna do przewodzenia firmą na rynku, jest wiedzą uniwersalną. Zaledwie ok. 15% wiedzy to wiedza specjalistyczna, która konieczna jest do tego, by w danej branży funkcjonować. Właśnie dlatego, chcą skupić się na wiedzy i umiejętnościach uniwersalnych, właściwych dla każdego przedsiębiorcy. Podkreślałem znaczenia rozumienia samego siebie i zarządzania własnymi emocjami.
Odpowiedzialność za firmę, zarządzanie zespołami, monitorowanie setek procesów są często źródło stresu. Finalnie, stres generuje złe emocje, powoduje spustoszenie w naszym organizmie. Koniec końców paraliżuje naszą pracę. Właśnie dlatego to, co kiedyś zostało mądrze nazwane jako „inteligencja emocjonalna”, okazuje się dziś tak ważne. Powiem więcej – okazuje się dziś fundamentalne! Jako przedsiębiorcy przecież, jesteśmy wystawieni na oddziaływanie tak wielu sprzecznych bodźców, jak i silnych impulsów i nieustannych interakcji. Dlatego też, świadome zarządzanie własnymi emocjami jest sprawą kluczową. Na przykład wzburzenie z powodu konfliktu z pracownikiem nie może położyć się cieniem na decyzji ws. kontraktu, który za moment będę analizował. Frustracja z powodu spadku efektywności produkcji – to inny przykład – nie może przybijać nas tak, że na cały wieczór oddamy się lenistwu zamiast podjąć aktywny wypoczynek, wyjść na spacer czy rower. Zarządzanie emocjami! Myślenie emocjami! EMOsapiens, jak pisze prof. Rafał Ohme, to klucz to sukcesu w życiu osobistym i zawodowym.
Bardzo dziękuję za wspaniałe spotkanie w ramach Royal Quality Network w znakomitych wnętrzach Zamku Królewskiego w Niepołomicach. Szczególne podziękowania kieruję na ręce Pani Barbary Ptak, Prezes Fundacji Zamek Królewski w Niepołomicach, a także na ręce Pana Piotra Krążały – pomysłodawcy i inicjatora spotkań z cyklu „Royal Quality. Sieć jakości – jakość sieci”.